niedziela, 4 stycznia 2015

A teraz z innej beczki

Czyli trochę decoupage'u, ale powiązanego z szyciem. Jak się szyje, to potrzebne są nici w różnych kolorach, a jak się ma dużo szpulek, to nitki się plączą. No i żeby to uporządkować, małżonek zrobił mi wkład do pudełka - każdą szpulkę nakłada się na oddzielny patyczek, a właściwie kredkę. Wygląda to tak:


Ja jednak jestem bardzo zadowolona ze spękań. Wyszły mi naprawdę ładne. Do tego perełki, kwiatuszki, serduszka. 








7 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Pudełko rewelacyjne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe,praktyczne pudełko! Uwielbiam te papiery,które umieściłaś wewnątrz pudełka:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajny patent z tymi kredkami:)
    a ozdobiłaś to pudełeczko po mistrzowsku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne pudełko, muszę napisać, że podziwiam Waszą pomysłowość - Twoją i męża :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne pudełko! Pomysł na przechowywanie szpulek wart podpatrzenia:) Ja niestety mam tak dużo kolorów i szpulek, że musiałabym mieć kilka takich pudeł:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne połączenie: praktyczne i ozdabia :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń