Ale mogę od razu pokazać jak to się robi i wierzcie mi, że to naprawdę proste. Mam nadzieję, że taka obrazkowa lekcja zainspiruje Was do odnawiania mebli farbami kredowymi.
Szafka do odnowy
Bez większego wysiłku
przywrócimy do życia meble znalezione na strychu czy śmietniku. Można do tego
użyć na przykład farby kredowej. Przyznajcie, że szafka na zdjęciu wygląda
teraz dużo lepiej niż przed renowacją.
Tekst i wykonanie: Małgorzata
Margas
Stylizacja: Beata
Drzewosowska
Zdjęcia: Małgorzata Margas,
Michał Mutor
|
1. Farba kredowa marki
Autentico, kolor antique white
2. Wosk bezbarwny
3. Ciemny wosk lub
patyna
4. Papier ścierny
5. Gruby okrągły pędzel
6. Cienki okrągły pędzel
7. Bawełniana szmatka
No i oczywiście stary mebel, w tym przypadku szafka.
Krok 1
Z mebla usuwamy kurz i
zabrudzenia. Powierzchnia powinna być czysta, ale nie trzeba usuwać starej
powłoki. Malujemy, używając grubego pędzla.
Krok 2
Farbą pokrywamy także uchwyty
i zawiasy. Malowanie powtarzamy jeszcze dwa razy. Kolejną warstwę nanosimy, gdy
wyschnie poprzednia (mniej więcej po godz.).
Krok 3
Nanosimy szmatką wosk; w miejscach trudno dostępnych
(np. w narożnikach) używamy cienkiego pędzla. Czekamy, aż preparat wyschnie (ok. 15 minut).
Krok 4
Suchą powierzchnię
przecieramy papierem ściernym. Do mocnych przetarć stosujemy papier o niskiej
gradacji (np. 180), do delikatnych – o wysokiej (np. 320).
Krok 5
Aby wzmocnić efekt
postarzenia, w wybrane miejsca można wetrzeć ciemny wosk lub patynę. Nadmiar
usuwamy woskiem bezbarwnym.
Krok 6
Całość jeszcze raz utrwalamy
woskiem bezbarwnym, polerując powierzchnię mebla aż do uzyskania gładkości i
jedwabistego połysku.
I to cała filozofia. Prawda, że proste? Dwa następne mebelki czekają na odnowienie, tylko czasu brak brak brak...
Proste. :) Dzięki. Tylko znaleźć czasu trochę, bo mebli nie zabraknie, a nawet mam ich za dużo :)
OdpowiedzUsuńSuper łatwo i w dodatku przyjemnie się nimi maluje, wspaniałe są te farby kredowe :)
OdpowiedzUsuńTylko szkoda że takie drogie :/
Piękna metamorfoza mebla :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetna publikacja - gratuluję :) a w łatwość malowania nie uwierzę jak nie zobaczę... no dobra trochę się przekomarzam, ale warsztaty by się przydały :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem, piękna szafka:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZawsze się zastanawiałam jak to można zrobić....dzięki Tobie już wiem:)
OdpowiedzUsuńJa bym nawet pozostała na pierwszym etapie. Ta farba jest tak dobra, że mebel wygląda jak wykonany z nowego drewna. Skoro każdy mebel da się tak przekształcić, to wierzę zapewnieniom. Stare nie znaczy jeszcze nie do użytku.
OdpowiedzUsuń