środa, 25 lutego 2015

Trochę szyję, trochę dziergam, ale i dekupażę

Dzisiaj pokażę ostatnie "uszytki" (jak to mówią niektóre koleżanki). Misie już mają nowych właścicieli, a poduszki czekają. Przyszła do mnie dostawa tkanin, ale się będzie działo :-)










1 komentarz:

  1. Piękne a podusia misiowa prześliczna. Bardzo mi się podobają Twoje uszytki

    OdpowiedzUsuń