że warto. Pomysł zaczerpnęłam z "Schachenmayr Regia Journal", który pięknie mi przetłumaczyła z niemieckiego moja siostra.
A ja pokażę Wam, krok po kroku, jak taką gąsiennicę zrobić.
Specjalna, mięciutka włóczka dla dzieci, druty na żyłce lub/oraz do robienia skarpetek nr 3.
Próbka: 30 o. i 42 rz. = 10 x 10 cm. Ścieg dzianinowy, czyli jedna strona oczka prawe, druga - leweLegenda:
P - oczko prawe
N - narzut
Głowa i korpus
Nabrać 8 o. na 4
druty, przerobić na prawo2 rząd: 1 P, 1 N, 1 P /powtórzyć na każdym drucie – razem 12 o.
4 rząd: 1 P, 1 N, 1 P, 1 N, 1 P /powtórzyć na każdym drucie – razem 20 o.
6 rząd: 1 P, 1 N, 3 P,
1 N, 1 P /powtórzyć na każdym drucie – razem 28 o.
8 rząd: 1 P, 1 N, 2 P, 1 N, 1 P , 1 N, 2 P, 1 N, 1 P/powtórzyć na każdym drucie, aż będzie po 11 o. – razem 44 o.
10 rząd: 1 P, 3 x (1 N, 3 P), 1 N, 1 P /powtórzyć na każdym drucie, aż
będzie po 15 o. – razem 60 o.
12 rząd: 4 x (3 P, 1N), 3 P /powtórzyć na każdym drucie, aż będzie po 19
o. na drucie – razem 76 o.
14 rząd: 10 P, 1 N, 9 P /powtórzyć na każdym drucie, aż będzie
po 20 o.
na drucie – razem 80 o.
16 – 30. Zrobić jeszcze 30 okrążeń.
Zmienić kolor wełny, zrobić 46
okrążeń na jeden kolor, czyli jeden segment. Robimy tyle segmentów, ile chcemy, ja zrobiłam 6.
Po zmianie koloru odcinamy poprzedni zostawiając dłuższą nitkę.
Przyda nam się później.
Zakończenie, czyli dupka:
W ósmym
rzędzie ostatniego segmentu 9 i 10 o. przerabiamy
razem = 72 o. Następnie co drugi rząd zamykamy na każdym drucie po jednym oczku, aż zostanie 12 oczek (po 4 na każdym).
Przed zakończeniem wypełniamy jakimś wypełniaczem (watą, włókniną) i dopiero wtedy zamykamy wszystkie oczka.
Czułki
Nabrać 12
oczek na 4 druty (po 3 na każdym).
Przerobić 18 rz.
1 P, 1 N, 1P, 1N, 1P /przerobić 3 razy aż będzie 20 o.
Zmniejszać po 1 o. co drugie okrążenie.
Zakończyć jak będzie 8 oczek.
Oczka
Nabrać
na 2 druty 8 o., przerabiać 15 rz.
Nosek
Nabrać na 2
druty 12 o., przerabiać 19 rz.
Wypełniamy skarpetki, nosek, czułki i przyszywamy w odpowiednich miejscach. Oczka przyszywamy na płasko i na wierzchu haftujemy proste kółeczko - źrenica. Innym kolorem wyszywamy uśmiech. Wcześniej dobrze jest zaznaczyć kształt uśmiechu jakąś nitką.
Mam nadzieję, że napisałam wszystko jasno. Jeśli nie, pytajcie, chętnie odpowiem.
Wypełniamy skarpetki, nosek, czułki i przyszywamy w odpowiednich miejscach. Oczka przyszywamy na płasko i na wierzchu haftujemy proste kółeczko - źrenica. Innym kolorem wyszywamy uśmiech. Wcześniej dobrze jest zaznaczyć kształt uśmiechu jakąś nitką.
Mam nadzieję, że napisałam wszystko jasno. Jeśli nie, pytajcie, chętnie odpowiem.
Fenomenalna przytulanka! Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
cudna:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!;)
OdpowiedzUsuńPrzecudna, przepiękna! Siedzę i patrzę i aż mnie ochota bierze na to, aby wyciągnąć druty ze spodu kartonu:)
OdpowiedzUsuńNo to do roboty :-)
Usuńwidzę że druty cię pochłoneły do reszty
OdpowiedzUsuńJest superancka. Ale tak się gąsienicy nie robi. Łopatkę - do ogródka i wykopać ;)
OdpowiedzUsuńW ogródku są tylko malutkie ;)
UsuńŚwietna gąsienica :)
OdpowiedzUsuńPiękna, życzę powodzenia w chustą:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń