Chyba zostanę Królową Konewek ;-) Zarzekałam się, że już koniec z nimi, ale dostałam zamówienie na dwie, więc chcę się nimi pochwalić. Tym bardziej, że do wypełnienia spękań użyłam wosku. Bardzo podoba mi się efekt, całość zrobiła się lekko perłowa.
Najlepiej widać efekt na ciemnym tle.
Podobnie wypełniłam spękania w wazoniku, który od razu nabrał "szlachetności".
Cudne jak zawsze:) Na dodatek widzę moje ulubione fiolety:)
OdpowiedzUsuńKonewki z bratkami zrobiłam na zamówienie koleżanki i dałam jej dwie do wyboru. Byłam pewna, że weźmie tę ciemniejszą (bo mnie się bardziej ta podobała). A jej na odwrót - spodobała się ta druga.
Usuńkonewek nigdy dość ;)
OdpowiedzUsuńsą śliczne :), a ten wazon to gdzie wynalazłaś? jest super!
pozdrawiam
Wazon przyniosła moja szefowa i poprosiła żeby go ozdobić, bo był taki zwyczajny. Wydaje mi się, że kiedyś były takie w Home & You, ale nie jestem pewna. W każdym razie szefowej bardzo się spodobał. Uff... ;-))
Usuńkochana mistrzostwo !!!! a gdzie ty te konewki kupujesz?
OdpowiedzUsuńTe w IKEA, a mniejsze z poprzednich postów na giełdzie kwiatowej w Broniszach/k. Warszawy.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny efekt! A ten wosk,to taki do polerowania drewna?
OdpowiedzUsuńTo się nazywa Pasta Woskowa firmy Pentart. Można jej używać do drewna, ale to nie jest taki typowy wosk do drewna, np. do podłogi. W słoiczku jest tylko 20 ml.
UsuńJa mam wosk firmy Starwax. Zrobię próbę i wszystko będzie jasne.Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNapisz mi, proszę, jak wypadła próba, to może też spróbuję Starwaxem. Pozdrawiam
Usuńok :)
Usuńprzecudne konewki:)pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńIkea w nowych sukienkach. Piękne. Ja pozostaję przy wersji oryginalnej, bo bardziej pasują do mojego ogrodu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńta ciemniejsza konewka najbardziej nam się podoba, aż żal w niej wodę nosić :)
Piękne i pełne radości są twoje prace.
Powodzenia i wielu nowych, ciekawych pomysłów Ci życzymy.
Beata i Ania
Biannart
No właśnie żal. Niestety, moje zdjęcia są słabe, dlatego nie widać całej urody tej konewki. Mnie też się bardziej podobała.
Usuń